Witajcie :)
Miło mi, że tapety w różyczki przypadły wam do gustu i znalazły tylu wielbicieli :)
A dzisiaj zabieram was w świat niepowtarzalnego i niesamowitego designu. A mowa będzie o oryginalnych, bardzo dekoracyjnych, naturalnych i ręcznie robionych dywanach z filcu.
Unikatowe dywany robione przez artystów rękodzieła z Indii, Nepalu, Maroka i Turcji znalazłam na stronie Sukhi.pl. Moją szczególną uwagę przykuły dywany tworzone z filcu, które powstają w Indiach.
Wśród nich są niezwykle efektowne i stylowe dywany z ciętego filcu. Dywany są wyplatane ręcznie z tysiąca pojedynczych płatków filcu. Przypominają kobierce z płatków róż. Wysokiej jakości filc został wykonany z nowozelandzkiej wełny.
Dywany z ciętego filcu są nowoczesne, eleganckie i wpisują się w najnowsze trendy. Stanowią doskonałą dekorację salonu i sypialni. Zapewniają komfort, są miłe w dotyku
i ciepłe. Mogą być dostępne w wielu kolorach i rozmiarach.
i ciepłe. Mogą być dostępne w wielu kolorach i rozmiarach.
Kolejnym niezwykle oryginalnym dywanem jest dywan Stone imitujący prawdziwe kamienie. Struktura dywanu przypomina kamienistą plażę, a poszczególne filcowe elementy kamienie.
Kolorystka dywanu jest również naturalna, dominują w niej szarości i beże.
Dywan Stone idealnie sprawdzi się w naturalnych, nowoczesnych i minimalistycznych wnętrzach np. w stylu skandynawskim czy eko.
Dywan Stone idealnie sprawdzi się w naturalnych, nowoczesnych i minimalistycznych wnętrzach np. w stylu skandynawskim czy eko.
Niewątpliwie prawdziwym hitem wśród dywanów Sukhi są dywany tworzone w Nepalu
z filcowych kulek.
z filcowych kulek.
Dywany powstają z tysiąca, ręcznie robionych kulek. Każda pojedyncza kulka powstaje również z czystej nowozelandzkiej wełny. Dywany z kulek filcowych są dostępne w wielu kolorach i wielu kombinacjach kolorystycznych. Wszystko zależy od wyobraźni zamawiającego ten wyjątkowy dywan. Wielobarwny dywan doda energii wnętrzu,
a w stonowany kolorach będzie stanowił niepowtarzalną dekorację.
a w stonowany kolorach będzie stanowił niepowtarzalną dekorację.
Dywany Sukhi są unikatowe i efektowne, przypominają prawdziwe dzieła sztuki.
Dają możliwość ingerencji klienta w projekt zamawianego dywanu.
Na pewno są dobrym przykładem sztuki użytkowej. A przy tym są naturalne, bardzo trwałe i ręcznie robione bezpośrednio przez rękodzielników pracujących dla Sukhi.
Łączą naturalność i efektowny design.
Dają możliwość ingerencji klienta w projekt zamawianego dywanu.
Na pewno są dobrym przykładem sztuki użytkowej. A przy tym są naturalne, bardzo trwałe i ręcznie robione bezpośrednio przez rękodzielników pracujących dla Sukhi.
Łączą naturalność i efektowny design.
Dywan z ciętego filcu, prosto z Indii.
Płatki filcu mogą być również w wielu kolorach.
Taki dywan przypomina kobierzec kwiatów.
Dywan Stone imitujący kamienistą plażę.
Dywan z filcowych kulek z Nepalu.
Wielokolorowy dodaje energii wnętrzu. Sprawdzi się w salonie,
jest idealny do pokoju dziecięcego.
Stonowany np. niebiesko-szary lub w morskiej kolorystyce będzie doskonałym
dopełnieniem współczesnego wnętrza.
Dywan z filcowych kulek może mieć również dowolny
wzór, dzięki któremu zyskuje bardziej nowoczesny
i miejski wygląd.
Każdy z dywanów Sukhi może mieć też formę
chodnika do przedpokoju czy łazienki.
Foto 1-18 http://www.sukhi.pl/
Jak widzimy dywan nie musi być zwyczajny i klasyczny. Może odznaczać się ciekawym, niepowtarzalnym i indywidualnym designem. Być dekoracją całego wnętrza i wprowadzać dobrą energię. To wszystko niewątpliwie mają dywany i chodniki Sukhi.
Których nazwa również nie jest przypadkowa, bo Sukhi to nepalskie żeńskie imię, oznaczające "szczęśliwa".
Mnie filcowe dywany bardzo się podobają, zwłaszcza z płatków i kulek, na pewno poprawiają mi humor :).
Ciekawa jestem który wam spodobał się najbardziej.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog :)
Dziękuję wam za wszystkie komentarze.
Trzymajcie się ciepło :)
Wielokolorowy dodaje energii wnętrzu. Sprawdzi się w salonie,
jest idealny do pokoju dziecięcego.
Stonowany np. niebiesko-szary lub w morskiej kolorystyce będzie doskonałym
dopełnieniem współczesnego wnętrza.
Dywan z filcowych kulek może mieć również dowolny
wzór, dzięki któremu zyskuje bardziej nowoczesny
i miejski wygląd.
Każdy z dywanów Sukhi może mieć też formę
chodnika do przedpokoju czy łazienki.
Foto 1-18 http://www.sukhi.pl/
Jak widzimy dywan nie musi być zwyczajny i klasyczny. Może odznaczać się ciekawym, niepowtarzalnym i indywidualnym designem. Być dekoracją całego wnętrza i wprowadzać dobrą energię. To wszystko niewątpliwie mają dywany i chodniki Sukhi.
Których nazwa również nie jest przypadkowa, bo Sukhi to nepalskie żeńskie imię, oznaczające "szczęśliwa".
Mnie filcowe dywany bardzo się podobają, zwłaszcza z płatków i kulek, na pewno poprawiają mi humor :).
Ciekawa jestem który wam spodobał się najbardziej.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog :)
Dziękuję wam za wszystkie komentarze.
Trzymajcie się ciepło :)
Kolorowy i niebieski dywanik wymiatają! Coś fantastycznego! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńCudne są te dywany, powiem szczerze, że w realu nigdy się z takim nie spotkałam. To dla mnie całkowita nowość :)
OdpowiedzUsuńJa też na żywo jeszcze takich nie widziałam :) U nas jest to nowość.
UsuńPozdrawiam weekendowo :)
jestem tymi dywanami zachwycona, piękne:)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć Gosiu :)
UsuńPozdrawiam weekendowo :)
Kapitalne są te dywaniki :) mi się najbardziej podobają te okrągłe :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się Aniu podobają :)
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Świetne rozwiązania i praktyczne, bo nasze włochacze zapychają odkurzacze bez końca!
OdpowiedzUsuńMasz racje :))
UsuńPozdrawiam weekendowo :)
Piękne dywany, w kuleczki są boskie!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSą boskie, to też mój typ :))
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Genialne! Te z kuleczek są niesamowite:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńTo prawda :)) Pozdrawiam Cię cieplutko :)
UsuńFIlcowe kulki są świetne - już je kiedyś widziałam. Zakochałm się od razu w nich :) Czuję jak cudownie byłoby je mieć pod stopami rano!
OdpowiedzUsuńNa pewno fajne uczucie i dodatkowo masaż dla stóp :)
UsuńPozdrawiam weekendowo :)
Jestem pod wrażaniem tych dywanów. Zastanawia mnie tylko jak się o nie dba - czy zwykłe odkurzanie wystarczy?
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo fajnie :) Ja nie przepadam za dywanami, ale takie kolorowe chętnie położyłabym w swojej pracowni :D
OdpowiedzUsuńjeżeli mowa o kulkach filcowych to nie ma problemu ze sprzątaniem? Brud nie schowa się między kulkami?
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym pierwszym prosto z Indii :-)))) Takim bym nie pogardziła, zaraz po przebudzeniu zanurzyć w nim bose stopy... Pozdrawiam Cię, Aniu :-)
OdpowiedzUsuńMnie urzekł ten przypominający kamienistą plażę :D Pięknie, ale mam takie same pytanie jak przedmówcy , co z sprzątaniem filcu? :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażdy piękny, ale pewnie i cena wysoka:)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru Aniu!
Marta :)
Każdy piękny. Takie bardzo oryginalne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu i cudnego weekendu:)
Musze się przyznać że nie widziałam nigdy takich dywanów !! Ale jestem w tyle hahahaha :)Wygląda rewelacyjnie ! Bardzo mi się podoba szczególnie te z tych małych kuleczek/pomponików ! No kompletny obłęd ! Na pewno taki dywanik jest mięciutki i miło się po nim chodzi , muszę go znaleść gdzieś w Irlandii choć to bardzo wątpliwe :( Buziaczki Kochana
OdpowiedzUsuńNiesamowite te dywany! Najbardziej chyba do gustu przypadł mi "kamienisty".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dywany są piekne. Dla mnie coś nowego.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTen szary z płatków ... mmmmmm ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńWow wyglądają niesamowicie! Dywan z szaro-białych kulek podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTo dla mnie nowość. Nie spotkałam dotąd takich dywanów. Są niesamowite, a jakie muszą być mięciutkie. Ach, mogłabym mieć jeden z nich. Z płateczków lub z kulek. A le pewnie kosztują majątek:))
OdpowiedzUsuńWszystkie! Serio ;P
OdpowiedzUsuńHola Anna querida ,,me encantan esas mariposas.espero que hayas tenido un romantico San Valentin y que tengas un buen comienzo de semana
OdpowiedzUsuńcariños
Trzeba przyznać, że wnętrze bez dywanu byłoby ubogie :)
OdpowiedzUsuńMoim numerem jeden jest zdecydowanie kulkowy beż!!! Ale te płatki też wyglądają szałowo :))) wybrałas przepiękne inspiracje :) A korzystając z okazji mam ogromniastą prośbę- może zechcesz pomóc nam rozwinąć skrzydła i wpadniesz z wsparciem? ;) Reszta szczególików w ostatnim poście :))) Ściskam!
OdpowiedzUsuńŚwietne są. I te płatkowe i te kulkowe, cudne :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że ja również jakiś czas temu miałam mały dylemat odnoście kupna dywanu, ale w końcu udało mi się znaleźć ten najładniejszy. Właśnie dlatego jak tylko zobaczyłam w sklepie https://dywanyluksusowe.carpetsandmore.pl/dywany/dywany-orientalne/ dywany orientalne.
OdpowiedzUsuń