Witajcie moi mili !
Dawno nie było na moim blogu posta z mojego mieszkania, więc dzisiaj nadrabiam zaległości.
Otóż przychodzę do was z moją ptasią klatką vintage, która od dawna była na mojej liście must have.
Klatkę vintage dostałam od mojego męża na prezent gwiazdkowy :)
Moja radość jest podwójna, gdyż cudownie mnie takim prezentem zaskoczył i że wiedział, że od dawno taka klata mi się marzy :)
Klatka nie ma jeszcze u mnie stałego miejsca, jednak najczęściej gości w pokoju dziennym i tam zapewne zostanie.
Dzisiaj pokarzę wam kilka aranżacji z klatką w klimacie zimowym i nie tylko.
A oto galeria zdjęć z moją klatką :)
Klatka vintage jako stojak na książki.
Klatka jest duża więc sporo książek pomieści i ławo też ją przenieś.
Na zdjęciu w klatce jest około 10 książek, ale spokoje zmieści się więcej.
To efektowny i praktyczny sposób na wykorzystanie takiej klatki.
Stoi w poręcznym miejscu obok kanapy.
Druga naturalna, zimowa aranżacja z wykorzystaniem szklanych butelek i ptasich motywów.
Trzecia prosta też zimowa aranżacja z białymi świecami.
Do takie klatki idealnie pasują wszelkie rośliny, zwłaszcza pnące.
Ja wykorzystałam bluszcz.
Czwarta już wiosenna aranżacja powstała w kuchni.
Przez drzwiczki wygląda porcelanowy ptaszek :)
Na pewno będę ją wielokrotnie wykorzystywała w różnych aranżacjach. Taka klatka jest stylowa, ozdobna i ma duży potencjał aranżacyjny. Pasuje do mojego mieszkania w którym staram się łączyć styl nowoczesny z naturą, vintage, retro.
*******************************************************
Korzystając z okazji, że jest to mój pierwszy post z mojego mieszkania w nowym roku, chciałam pokazać wam upominek świąteczny jaki dostałam od Moniki z flowersonsilk.blogspot.com w podziękowaniu za wygrany u mnie świąteczny konkurs.
Prezentem jest ręcznie malowana przez Monikę piękna chusta z jedwabiu w kolorze blue lagon. Jedną z pasji Moniki jest właśnie malowanie jedwabiu, a zwłaszcza malowanie kwiatów na jedwabiu. Czekam więc do wiosny bym mogła zacząć nosić chustę.
Wszystkie zdjęcia są moją własnością.
Nie zezwalam na ich kopiowanie. {All photos are my property. I allow not copying them.}
*********************************************************
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog bardzo serdecznie i życzę wam udanego dnia :)
Trzymajcie się ciepło !
Ania
A oto galeria zdjęć z moją klatką :)
Klatka vintage jako stojak na książki.
Klatka jest duża więc sporo książek pomieści i ławo też ją przenieś.
Na zdjęciu w klatce jest około 10 książek, ale spokoje zmieści się więcej.
To efektowny i praktyczny sposób na wykorzystanie takiej klatki.
Stoi w poręcznym miejscu obok kanapy.
Druga naturalna, zimowa aranżacja z wykorzystaniem szklanych butelek i ptasich motywów.
Trzecia prosta też zimowa aranżacja z białymi świecami.
Do takie klatki idealnie pasują wszelkie rośliny, zwłaszcza pnące.
Ja wykorzystałam bluszcz.
Czwarta już wiosenna aranżacja powstała w kuchni.
Przez drzwiczki wygląda porcelanowy ptaszek :)
Na pewno będę ją wielokrotnie wykorzystywała w różnych aranżacjach. Taka klatka jest stylowa, ozdobna i ma duży potencjał aranżacyjny. Pasuje do mojego mieszkania w którym staram się łączyć styl nowoczesny z naturą, vintage, retro.
*******************************************************
Korzystając z okazji, że jest to mój pierwszy post z mojego mieszkania w nowym roku, chciałam pokazać wam upominek świąteczny jaki dostałam od Moniki z flowersonsilk.blogspot.com w podziękowaniu za wygrany u mnie świąteczny konkurs.
Prezentem jest ręcznie malowana przez Monikę piękna chusta z jedwabiu w kolorze blue lagon. Jedną z pasji Moniki jest właśnie malowanie jedwabiu, a zwłaszcza malowanie kwiatów na jedwabiu. Czekam więc do wiosny bym mogła zacząć nosić chustę.
Wszystkie zdjęcia są moją własnością.
Nie zezwalam na ich kopiowanie. {All photos are my property. I allow not copying them.}
*********************************************************
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog bardzo serdecznie i życzę wam udanego dnia :)
Trzymajcie się ciepło !
Ania
ja też chcę taką klatkę, jest fantastyczna:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Gosiu ślicznie :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńJest bajeczna, ślicznie wygląda z roślinką :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Kasiu, że Ci się podoba :) Z bluszczem zdjęcia wyszły najlepiej bo w kuchni mam więcej światła dziennego, a przy tej ponurej pogodzie ciężko robi się zdjęcia. Pozdrawiam ciepło :)
Usuńśliczna klatka! najbardziej podoba mi się wersja z książkami i z bluszczem:)
OdpowiedzUsuńps. pozdrawiam i zapraszam na moje Candy z filcową torbą w roli głównej :)
Właśnie najczęściej wykorzystuję ją jako stojak na książki. Już jestem zapisana do Twojego Walentynkowego Candy :) Pozdrawiam serdecznie !
UsuńAniu :) Cudna klatka, a z bluszczem skradła moje serce!
OdpowiedzUsuńApaszka ma boski kolor :)
Ściskam Kochana!
Marta :)
Dziękuję Ci Martusiu ! Klatka z bluszczem zawsze kojarzyła mi się z oranżerią. I to jest moja taka mała namiastka oranżerii :) Trzymaj się ciepło :)
UsuńPiękna! Uwielbiam ptasie klatki jako dekoracje :) Sama mam klatkę i trzymam w niej dwa szare ptaszki - bardzo ją lubię :) Aniu, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Kasiu :) Taka klatka jest świetna na różne dekoracje, daje dużo możliwości aranżacyjnych. Pozdrawiam Cię ciepło :)
UsuńKsiążki w takiej klatce fajnie prezentują się :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie ! Pozdrawiam ciepło :)
UsuńJak dobrze jest mieć kochanego, uważnie słuchającego męża:))) Cudowny prezent Ci sprawił. Myślę, że posłuży Ci do wielu aranżacji i nie tylko...
OdpowiedzUsuńChusta piękna, wiele wokół nas jest osób naprawdę wyjątkowo uzdolnionych...
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dziękuję Ci Agatko za miłe słowa :) Mój D. czasem potrafi mnie zaskoczyć, a z klatką trafił w "10" ! Zgadzam się z Tobą, że jest wokół nas wiele uzdolnionych osób. Miłego dnia i pozdrawiam ciepło !
Usuńświece w środku najbardziej mi się podobają, chociaż pomysł z książkami też ciekawy.
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńŁadna... Ja zafundowałam sobie również , tylko moja jest z białymi motylkami... :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :) Na pewno Twoja też jest bardzo fajna ! Pozdrawiam serdecznie !
UsuńSpodobał mi się pomysł z książkami w środku, rewelacyjnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo Moja Droga ! Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńBardzo uniwersalne zastosowanie. Szczególnie pomysłowe jako półka do książek, razem wyglądają jak coś z rodzaju sztuki współczesnej :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak uważasz :) Pozdrawiam !
UsuńI love this vintage bird cage and I love all the creative and beautiful ideas for it. :)
OdpowiedzUsuńThank you Linda beautifully. Have a nice day :)
UsuńJa też marzyłam o klatce i mam. Sama radość! I tak, jak u Ciebie kochana, wędruje po całym mieszkaniu. :)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dostałaś od męża, miło dostawać od bliskich takie trafione prezenty.
W każdej aranżacji wygląda ślicznie.:) A z książkami najbardziej niebanalnie.:) Pozdrawiam cieplutko.:)
Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa :) Takie prezenty najbardziej cieszą. Od razu gdy ją dostałam wiedziałam, że znajdą się w niej książki. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńWszystkie pomysły na wykorzystanie klatki są świetne, ale ta aranżacja z bluszczem jest iście bajkowa :) Im bardziej bujny będzie kwiatek, tym ciekawiej to będzie wyglądało. Super!
OdpowiedzUsuńMnie klatka z bluszczem kojarzy się z zaczarowanym ogrodem i oranżerią. Cieszę się, że moje aranżacje Ci się spodobały :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńPiekna klatka Aniu, z książkami lub ze świecami podoba mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńUprzejmnie zazdroszczę :))
Miłego dnia
Bardzo mi miło Marysiu :) Tobie również życzę miłego dnia !
UsuńKlatka z kwiatkiem mnie zauroczyła :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo ! Pozdrawiam ciepło :)
UsuńPreciosa jaula Anna y me gusta mucho con la planta queda muy bien .
OdpowiedzUsuńBesos Rosa .
Thank you lovely Rosa :) I wish you a nice day :)
UsuńJedna klatka a tyle możliwości:) Wersji z książkami nei widziałam, wtedy wydają się takie niedostępne. Z roślinką moja ulubiona:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Miło mi, że Ci się Kasiu podoba :) Pozdrawiam weekendowo :))
Usuńurocza ta klatka jako żródło róznych fajnych inspiracji.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Cottonara
Miło mi :) Pozdrawiam Cię również :)
Usuń
OdpowiedzUsuńAniu, choć jestem daleko i mam w tej chwili bardzo utrudniony dostęp do internetu, postanowiłam choć na chwilkę zaglądnąć. Bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że trafiłam z kolorem. Klatka śliczna i pięknie prezentuje się we wszystkich odsłonach, a z kwiatkiem szczególnie. Ślę uściski.
Moniko, miło mi że moje aranżacje z klatką Ci się podobają :) Chusta jest piękna i od wiosny zaczynam ją nosić. Cieszę się, że mimo że nie ma Cię w domu znalazłaś chwilę czasu by do mnie zajrzeć :) Trzymaj się ciepło :)
UsuńUwielbiam klatki metalowe...mam taką starą, vintage i trzymam tam świece, które pięknie się w niej prezentują...małe, a tak cieszy:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Cieszy i to bardzo :) I daje tyle możliwości aranżacyjnych. Pozdrawiam Cię ciepło Aga :)
UsuńAniu, gdzie można nabyć taką klatkę? Jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńUmieściłabym w niej mojego cudownego kanarka Dudusia!
Basiu, mąż kupił u nas w mieście w jednej z kwiaciarni. Myślę, że podobne można dostać w większej kwiaciarni w każdym mieście. Pozdrawiam :)
Usuń