poniedziałek, 29 czerwca 2015

Makrofotografia w obiektywie mojego męża

Witajcie :))

Dzisiaj nietypowo bo nie o wnętrzach tylko o fotografii.
Już dawno chciałam przygotować post w którym mogłabym zaprezentować wam zdjęcia mojego męża. Kilka dni temu były jego urodziny, więc postanowiłam zrobić mu taką małą niespodziankę :)).
Mój Daniel amatorsko pasjonuje się fotografią, najbardziej lubi fotografować przyrodę, a w szczególności ptaki i owady. Od niedawna zafascynowała go również makrofotografia. 
Na początku trochę mnie przerażały zdjęcia owadów 1:1, w naturalnych rozmiarach, ale teraz już się przyzwyczaiłam :) Bym bardziej poczuła klimat makrofotografii mój mąż zabrał mnie na wystawę fotograficzną poświęconą makrofotografii przyrodniczej. I muszę przyznać, że makrofotografia jest fascynująca, wręcz artystyczna. Wnętrze kielicha kwiatowego w przybliżeniu wygląda jak przepiękne dzieło sztuki.
Galeria makrofotografii może stać się również interesującą dekoracją wnętrza. 

A tak przedstawiają się wybrane zdjęcia z makrofotografii mojego męża. 
Wśród prezentowanych przez mnie zdjęć nie ma przerażających owadów 
jak chociażby pająków, więc nie musicie się bać :))

Moja ulubiona orchidea :)


Mieszkańcy łąki.





Zdziwiony konik polny.




Pracujący trzmiel.


Mała biedronka.

Bąk wspinający się po elewacji budynku.


Kaktus

Jaszczurka

Żabka

Kamyki z Dunajca.

Wszystkie zdjęcia są moją własnością. 
Nie zezwalam na ich kopiowanie. 
{All photos are my property. I allow not copying them.}



Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających mój blog :)
Miłego poniedziałku :)

34 komentarze:

  1. Piekne Macro robi Daniel :)) Wszystkiego naj naj dla Twojego meża Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Marysiu :)) Życzenia oczywiście przekażę :))
      Miłego dnia Ci życzę :))

      Usuń
  2. Gratuluję dla męża:) Piękne ujęcia:)
    wakacyjne całuski Aniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję :))
      Pozdrawiam Cię ciepło Natalko :)

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, zwłaszcza bąk :) Też jestem fanką makrofotografii, więc doskonale rozumiem zachwyt Twego męża :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć Diana :)) Makrofotografia może fascynować.
      Pozdrawiam ciepło !

      Usuń
  4. Piękne zdjęcia! Uwielbiam makro:))) Zwłaszcza owady- są fascynujące i ten dreszczyk emocji czy zdążę zrobić ciekawe ujęcie zanim odleci?:)))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu :) Mój D. uwielbia fotografować najbardziej owady :))
      Pozdrawiam ciepło !

      Usuń
  5. Piękne ujęcia: bąk, konik, kaktus......
    świetnie widać detale i chyba właśnie o to w tym chodzi :)
    Brawa dla męża za dobre ujęcia

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem zachwycona fotkami! Po pierwsze jestem z wykształcenia przyrodnikiem, a więc obiekty w moim typie :), po drugie piękne okazy :) Moje gratulacje dla męża!
    Miłego wieczoru Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci się podobają :) Mój mąż minął się z powołaniem bo też powinien być przyrodnikiem, a skończył ekonomię :))
      Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  7. Piękne zdjęcia, szczere gratulacje dla Męża. Widzę bratnią duszę, bo makrofotografią też fascynuje się od lat i uwielbiam świat w skali makro. Pozdrawiam Was serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło i dziękuję Ci ślicznie :))
      Pozdrawiam ciepło i miłego dnia Ci życzę :)

      Usuń
  8. Przepiękne zdjęcia, świetne ujęcia! Jak dla mnie -rewelacja!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mojego Syna kiedyś fascynowała macro. Rewelacyjnie wyglądają czułki owadów " wysmarowane" pyłkiem kwiatowym! Pajączki też były i oczy muchy- czujne. Świetna sprawa Aniu, pogratuluj Mężowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Basiu :) Masz rację zdjęcia makro to super sprawa :)
      Pozdrawiam ciepło !

      Usuń
  10. Świetne, bardzo interesujące zdjęcia! Mężowi gratulacje. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne ujęcia. Fotografia niesamowicie odpręża, a jedno ujęcie potrafi odmienić całe życie. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia. Kaktus czy konik polny - wspaniałe. Niektóre ujęcia można by nawet oprawić w ramę i dać na ścianę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pogratuluj mężowi. Zdjęcia są przepiękne. Ostatnie zdjęcie konika polnego rewelacyjne. Byłoby fajną fototapetą np. za pleksi pod prysznicem w zestawieniu z białymi płytkami. Jestem zachwycona. Z niecierpliwością czekam na wybrane zdjęcia na Twoich ścianach!!!
    Przepiękne!


    buziakuję, Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Podziwiam z zapartym tchem :-) Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trzmiel jest piękny! ;)
    Czasem warto odejść od tematu bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też bardzo lubię robić makro zdjęcia :).

    Zdjęcia Twojego męża są super :).

    Moje ulubione, to orchidea, która wygląda jak kosmita hihi. Konik polny robiący "a kuku" i bąk na budynku :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że nie pokazałaś nam zdjęć pająków :).

      Usuń
  17. Fajnie spojrzeć czasem na świat z innej perspektywy! Gratuluje talentu mężowi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja wciąż jestem na etapie oswajania się, mój M też kocha fotografie, w tym makro, na swoim pulpicie ma wielkiego kosmatego stwora- pająka. Muszę się przyznać, że ja jednak zdecydowanie wolę jego zdjęcia krajobrazów, widoków czy jedzenia, ale kto wie, może się przekonam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Konik polny czaruje, oj czaruje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten wpis jest bardzo interesujący

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wasze komentarze :) Staram się zawsze na każdy odpowiedzieć :)