Witajcie :)
Miło mi, że jest takie duże grono wielbicielek i wielbicieli drewnianych podłóg :).
Dziękuję za wszystkie komentarze pod ostatnim postem.
Dzisiaj chcę wam przedstawić jeden z ciekawszych trendów na 2016 rok.
A jest nim inspiracja XVII wieczną holenderską porcelaną z Delft.
Cechą charakterystyczną porcelany z Delf są ręcznie malowane elementy dekoracyjne
w niebieskim, atramentowym kolorze na białym tle.
Porcelana była wytwarzana w technice fajansu do połowy XIX w., a powstała
jako substytut chińskiej porcelany.
jako substytut chińskiej porcelany.
Holenderskie fajanse przedstawiały motywy sielskie, kwiatowe, pejzaże, ptactwo, motywy chińskie, sceny historyczne a zwłaszcza mitologiczne i religijne, sceny figuralne.
Obecnie motywy te przeniesione prosto z fajansów z Delft są wykorzystywane jako wzór tekstyliów i przedmiotów użytkowych i dekoracyjnych.
Motywy i scenki rodzajowe w niebiesko-białej kolorystyce możemy spotkać na poduszkach, pościeli, zasłonach, tapetach, w tkaninach obiciowych mebli tapicerowanych.
Pojawiają się na płytkach ceramicznych do kuchni. Wzory z Delft zdobią również współczesną ceramikę i porcelanę.
To powrót retro w nowym wydaniu.
Motywy z fajansów z Delf odnajdą się bardzo dobrze w nowoczesnych, klasycznych
i retro wnętrzach.
Niebiesko-biała kolorystyka jest wręcz idealna do sypialni, kuchni czy salonu
zwłaszcza w morskim lub sielskim klimacie.
Inspiracje porcelaną z Delft.
XVII-XIX w. holenderskie fajanse z Delft.
W postaci bombek na choinkę.
Zasłony inspirowane porcelaną.
Niebiesko-biała sypialnia współczesna i klasyczna
z nutą motywów z fajansów z Delft.
z nutą motywów z fajansów z Delft.
Przykład tkaniny obiciowej.
Wzory z fajansów coraz częściej można spotkać
na tapetach ściennych.
na tapetach ściennych.
Nowoczesna kuchnia z dodatkiem retro,
inspirowana holenderską porcelaną.
W tym stylowym salonie motyw z porcelany
dominuje na tapecie oraz w tekstyliach.
Papeteria i serwetki również w motywy fajansów.
Na zakończenie oryginalna ceramiczna płytka.
Mocny, często wpadający w granatowy odcień niebieski kolor na białym tle
to klasyczny duet, który jest ponadczasowy. Do tego scenki rodzajowe i wzory
z holenderskiej porcelany czyli powrót do retro we współczesnym wydaniu.
Taki trend na pewno znajdzie swoich wielbicieli.
to klasyczny duet, który jest ponadczasowy. Do tego scenki rodzajowe i wzory
z holenderskiej porcelany czyli powrót do retro we współczesnym wydaniu.
Taki trend na pewno znajdzie swoich wielbicieli.
Mnie osobiście tekstylia inspirowane taką porcelaną bardzo się podobają
zwłaszcza ozdobne poduszki.
zwłaszcza ozdobne poduszki.
Również ciekawa jestem waszych opinii.
Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających mój blog :)
Udanego nowego tygodnia wam życzę :)
Przepiekna holdenrska ceramika :))
OdpowiedzUsuńMilusiego dnia Aniu
Bardzo mi miło Marysiu :))
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Robi wrażenie. Naprawdę fajne. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :))
UsuńPozdrawiam!
Świetne inspiracje
OdpowiedzUsuńzdj. 9te od dołu bajka-ten zagłówek! i chociaż za kratką nie przepadam i nie mam jej u siebie w domu to w tej aranżacji bardzo mi się "widzi" :)
Pozdrowionka
Cieszę się, że Ci się Danielko podoba :)
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Od razu mi się skojarzyło ze wzorem Indish Blau,który uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńlubię takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej urzekły mnie sypialnie!
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podobają te płytki z wiejskim motywem ale kolor niebieski nie bardzo mi pasuje... mam tonację brązu. Ogólnie za niebieskim czy granatowym nie przepadam mimo, że jestem koziorożcem i granat jest mi wręcz przypisany niczym gen.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ta kuchnia robi wrażenie :) Filiżanki są prześliczne, zwłaszcza w takich kompletach :)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie, choć dla mnie na ścianie w kuchni ciut jej za dużo :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Aniu, Marta :)
Buszuję po targach staroci za takimi ozdobami,ale jest ich bardzo mało,a jak znalazłam w antykwariacie talerz to facet mi za niego zaśpiewał 50zł:)))
OdpowiedzUsuńMam dużo przedmiotów z Delft oraz sporo cebulaków, na stałe zagościły w mojej kuchni, częściowo zasiedlają już salonik, nie mogę się oprzeć tej miłości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Piękne. Niebieski to mój ulubiony kolor! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAle piękności:) Taka ceramika marzenie...
OdpowiedzUsuńWspaniałego nowego tygodnia kochana:)
Ten styl to nie moja bajka, aczkolwiek taką magiczną kuchnią nie pogardziłaby ! Mimo, że nie jestem fanką takich ciapastych wzorków to jednak ta kuchni ma coś w sobie że mogłabym ją pokochać. Buziaczki Kochana :*:*
OdpowiedzUsuńW takim stylu mogłabym urządzić mój wiejski, letniskowy domek :) Piękne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię niebieski, więc naprawdę podobają mi się Twoje propozycje. Szczególnie materiały przykuły moją uwagę, właśnie w tych kolorach uszyłam sobie poduszki do salonu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdjęcia zachwycają i porcelana i wnętrza.... coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wzory:) Bombki powaliły mnie z nóg:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńCudne wzory. Moja przyjaciółka przywiozła mi z Holandii podobne arcydzieła :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, szczególnie, że właśnie szukam inspiracji na kuchnię. Pięknie!!!
OdpowiedzUsuńWiele razy miałem do czynienia z tym wzorem lecz nigdy nie wiedziałem, że to inspiracja z holenderskiej porcelany :) Człowiek uczy się całe życie.
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam
Fajne rozwiązanie! Te wzory wyglądają rewelacyjnie:-)
OdpowiedzUsuńWow, bardzo to wyraziste :) Takie ozdoby albo się kocha albo nienawidzi :P
OdpowiedzUsuńAle cudeńka nam zaserwowałaś :).
OdpowiedzUsuńMi najbardziej spodobały się filiżanki i pościel :).
Kuchnia za bardzo pstrokata. Przytłaczałaby mnie :).
Zdjęcie numer jeden, te płytki coś wspaniałego :)!
OdpowiedzUsuńBłękit uwielbiam, a tkaniny i ceramikę w błękitne wzorki szczególnie. Pozdrawiam Aniu.
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka, niebanalne wzornictwo, i wszechstronne zastosowanie. Napatrzeć się nie mogę i też chcę chociażby jedna filiżankę, dzbanuszek, czy poduszeczkę z takim wzorem:)
OdpowiedzUsuńPiękne !!!
Pozdrawiam Cię Aniu ciepło i serdecznie.
Uwielbiam te motywy :) Kiedyś marzyłam o takiej kolorystyce w domu, potem mi przeszło na róż, ale wzory kwiatowe i scenki absolutnie cudne i we wnętrzach pięknie się prezentują. :) Ponadczasowe piękno :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, buziaki :)
O, jak pięknie! Ten styl za mną chodzi... Nawet przy remoncie kuchni o nim myślałam, ale przeważyła gama karmelowo-czekoladowa. Jednak patrząc na te zdjęcia nie wiem, czy jednak nie wrócę kolorystycznie i stylowo do Delf... Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńTekstylia z motywem Delf przepiękne, choć nie za bardzo przemawia do mnie tapeta w ten design :) Ciekawe rzeczy się od Ciebie można dowiedzieć - człowiek się cały czas uczy :) Pozdrawiam zimowo
OdpowiedzUsuńPorcelana to piękna ozdoba dla każdego klasycznego mieszkania. Pamiętam, że kiedyś w Łodzi była spora wytwórnia wspaniałej porcelany, nawet mieliśmy kilka sztuk w domu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJako że w domku u mamy łazienka, kuchnia i sypialnia była niebieska a nawet jedna ściana w moim pokoju to teraz unikam tego koloru ;) tak samo jest z kolorem fioletowym - mama ma fioletowy salon ;) ale holenderskie kafle zawsze podobały mi się :)
OdpowiedzUsuńU mojej mamy jest taka piękna niebiesko biała porcelana - taka starodawna. Ostrzę na nią pazurki - bo przecież jest piękna :)
OdpowiedzUsuńNa fotografiach wygląda przepięknie, szczególnie poduchy mnie oczarowały oraz płytki. Są naprawdę zachwycające. Jednak nie odnajduję się w takim stylu, jedynie z wielką przyjemnością i zachwytem oglądam:)
OdpowiedzUsuńFascynujący wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńodrobina orientu
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuń