Witajcie :)
Dzisiejszy post składa się z dwóch tematów pierwszy dotyczy kalendarza adwentowego,
a drugi książki "Świat według Polki".
a drugi książki "Świat według Polki".
Nadszedł czas Adwentu i u mnie tak jak w wielu polskich domach pojawił się kalendarz adwentowy.
Kalendarz jest rustykalny, naturalny i recyklingowy. Czyli tak jak lubię :)
Do jego zrobienia wykorzystałam szary papier, który pochodził z paczek i różnych przesyłek, do tego kawałek papieru świątecznego dla kolorytu, dwa naturalne sznurki, taśma klejąca, drewniane spinacze z cyferkami oraz słodycze. Cieńszy barwiony na brudny błękit sznurek posłużył mi do związania poszczególnych elementów, a sznurek gruby i surowy do zamocowania konstrukcji całego kalendarza.
Poszczególne dni kalendarza wypełniłam słodyczami :).
Kalendarz powiesiłam w przedpokoju na wieszaku smile.
Nie mam dużego doświadczenia w robieniu kalendarzy adwentowych, zazwyczaj na Adwent przygotowuję świecznik lub wieniec adwentowy. Jednak w tym roku chciałam poświęcić chwilę czasu na zrobienie kalendarza :).
Tak prezentuje się mój kalendarz adwentowy. Do naturalnych kolorów
dodałam świąteczną czerwień i zieleń.
dodałam świąteczną czerwień i zieleń.
Kalendarz zawiesiłam w przedpokoju. Zdjęcia musiałam jednak zrobić
z lampą błyskową, bo niestety w ostatnich dniach brakuje u mnie w mieszkaniu słońca.
A teraz druga część dzisiejszego posta.
W listopadzie dostałam niesamowitą książkę "Świat według Polki" od Pastelowej Kropki, czyli od Dominiki z bloga pastelowakropka.pl. Książkę udało mi się wygrać, w organizowanym przez Dominikę konkursie na jej blogu, z czego bardzo się cieszę :))
W listopadzie dostałam niesamowitą książkę "Świat według Polki" od Pastelowej Kropki, czyli od Dominiki z bloga pastelowakropka.pl. Książkę udało mi się wygrać, w organizowanym przez Dominikę konkursie na jej blogu, z czego bardzo się cieszę :))
Dominika jest współautorką książki, do której napisała trzy wspaniałe i niezwykłe opowiadania, o swoim życiu w Hiszpanii i nie tylko. Bo "Świat według Polki" to zbiór opowiadań dziewczyn należących do Klubu Polki na Obczyźnie, które w książce podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami z życia zagranicą. Książka liczy aż 65 ciekawych, prawdziwych, zabawnych, z przymrużeniem oka, ale i też wzruszających opowiadań.
Zbiór opowiadań to też niezwykła inspirująca podróż, którą możemy odbyć pod ciepłym kocem, na kanapie w zimowe wieczory.
Zbiór opowiadań to też niezwykła inspirująca podróż, którą możemy odbyć pod ciepłym kocem, na kanapie w zimowe wieczory.
"Świat według Polki" to idealny prezent pod choinkę, a możecie ją kupić na Allegro.
"Świat według Polki" Zbiór opowiadań.
Foto 1-16 są mojego autorstwa.
Bardzo dziękuję Dominice "Pastelowej Kropce", jeszcze raz za książkę i piękną dedykację :).
Dziękuję za wszystkie komentarze i waszą obecność na blogu:)
Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających mój blog :)
Z radością witam nowych czytelników mojego bloga :)
Miłego nowego tygodnia :)Z radością witam nowych czytelników mojego bloga :)
Aniu, powiem Ci,że ja nigdy nie miałam kalendarza adwentowego i pewnie tak zostanie.... Twój jest oryginalny, a ksiązka mnie zaciekawiła..Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :) Książkę gorąco polecam :))
UsuńW tym roku mam pierwszy raz kalendarz adwentowy. Książka mnie zainteresowała. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też rzadko je robię :)
UsuńPozdrawiam ciepło:)
Aniu bardzo fajny kalendarz stworzyłaś :D... i baaardzo rozbudziłaś moją ciekawość, co za pyszności się w nim kryją ;) :D
OdpowiedzUsuńBuziaki serdeczne, Agness <3
Uwielbiam połączenie szarego papieru czy naturalnego sznurka z czerwienią. Kalendarz bomba;)
OdpowiedzUsuńKalendarz wygląda super! Te klamerki z cyferkami są cudne :) Zaintrygowała mnie ta książka, wydaje mi się, że to coś dla mnie. Muszę ją umieścić w liście do Gwiazdora:)
OdpowiedzUsuńJest niezwykle miło Ania!! <3 Aż nie wiem co napisać :D Cieszę się, że książka Ci się spodobała i, że widzę ją w Twoim poście. Żałuję, że nie wręczyłam Ci jej osobiście, ale może kiedyś :)??
OdpowiedzUsuńUściski razy 1500 km, bo mniej więcej tyle dzieli mnie od Polski.
Dominika
To mi jest bardzo miło Dominiko i cieszę się, że mogłam przeczytać Twoje opowiadania :)
UsuńMam nadzieję, że kiedyś napiszesz swoją powieść lub cały zbiór opowiadać, bo masz talent do pisania.
Pozdrawiam cieplutko :)
Ps. Z tego wszystkiego zapomniałam o kalendarzu ;) a pomysł super i KOCHAM szary papier!Bomba!
OdpowiedzUsuńCieszę się :))
UsuńPięknie Ci wyszedł ten kalendarz. A ja nie zdążyłam ani z kalendarzem, ani z wieńcem, ale może jeszcze nadrobię to:) Gratuluję wygranej książki, wygląda na interesującą i chętnie sama poczytałabym ją pod kocykiem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :))
UsuńPozdrawiam ciepło:)
Takie kalendarze adwentowe, to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kalendarz stworzyłaś a książka wygląda na ciekawą :)
OdpowiedzUsuńTwój kalendarz Aniu jest bardzo kreatywny i nietuzinkowy:) Bardzo fajnie się prezentuje:) Książka zapowiada się na interesującą:) Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietny ten Twój kalendarz :) Też w tym roku zrobiłam sobie kalendarz adwentowy, pierwszy raz w życiu :) A opowiadania bym chętnie przeczytała :)
OdpowiedzUsuńAle niespodzianka na każdy dzień taki kalendarz ze słodyczami.Brawo!. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń