Witajcie :)
Zgodnie z zapowiedzią, dzisiaj chcę wam pokazać efekt malowania pokoju, który służy nam głównie za domowe biuro.
Przygotowania do remontu mogliście zobaczyć w poprzednim poście tutaj.
Przez cały weekend trwa u nas sprzątanie po malowaniu, ale już udało nam się wstawić pierwsze meble i kilka bibelotów do pokoju :).
Jak wiecie z poprzedniego posta, na ściany wybrałam ceramiczną farbę
Greinplast Ceramic w kolorze Zaspanego nieba czyli w odcieniu spokojnego, skandynawskiego błękitu. Natomiast na sufit białą, lateksową, antyrefleksyjną, głęboko matowa farbę Greinplast FWA.
Kolor Zaspane niebo okazał się bardzo dobrym wyborem, nie jest ani za jasny, ani za ciemny.
Dokładnie zgadza się z tym co pokazuje próbnik. Bardzo ładnie prezentuje się na ścianie.
I co najważniejsze, mnie się bardzo podoba :)).
Malowanie poszło nam dosyć sprawnie. Farba Greinplast Ceramic ma odpowiednią lepkość
i gęstość, dzięki czemu łatwo się ją nanosi na ścianę zarówno wałkiem
jak i pędzlem. Dużym plusem farby jest to, że nie chlapie i nie spływa z powierzchni wałka.
Jest wydajna i bardzo dobrze kryje powierzchnię ściany. Tworzy matową powłokę, pozbawioną połysku, co ułatwia nam malowanie. Nie trzeba być zawodowym malarzem,
by ukryć każdą niedoskonałość na powierzchni ściany.
Farba antyrefleksyjna Greinplast FWA do sufitu, też się dobrze sprawdziła.
Rzeczywiście jest głęboko matowa i nie odbija światła. Dużą zaletą obu farb jest również to, że są pozbawione typowego zapachu, który utrzymuje się jeszcze przez kilka dni po malowaniu.
Tak prezentuje się Zaspane niebo w moim pokoju.
Gdy słońce oświetli pokój, kolor wydaje się bardziej niebieski.
W rzeczywistość ma odcień szaro-niebieski.
Kilka ujęć z remontu :)
Nakładki na kuwetę to bardzo praktyczna rzecz.
Dzięki nim kuweta nie brudzi się od farby.
Foto 1-14 są mojego autorstwa i są moją własnością.
Gdy pokój będzie w całości urządzony to na pewno pokażę więcej zdjęć na blogu :)
Już dziś zapraszam na kolejny post :)
Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających mój blog :)
Dziękuję wam pięknie za każdy komentarz i za waszą obecność na blogu :)
Miłej niedzieli :)
Dokładnie zgadza się z tym co pokazuje próbnik. Bardzo ładnie prezentuje się na ścianie.
I co najważniejsze, mnie się bardzo podoba :)).
Malowanie poszło nam dosyć sprawnie. Farba Greinplast Ceramic ma odpowiednią lepkość
i gęstość, dzięki czemu łatwo się ją nanosi na ścianę zarówno wałkiem
jak i pędzlem. Dużym plusem farby jest to, że nie chlapie i nie spływa z powierzchni wałka.
Jest wydajna i bardzo dobrze kryje powierzchnię ściany. Tworzy matową powłokę, pozbawioną połysku, co ułatwia nam malowanie. Nie trzeba być zawodowym malarzem,
by ukryć każdą niedoskonałość na powierzchni ściany.
Farba antyrefleksyjna Greinplast FWA do sufitu, też się dobrze sprawdziła.
Rzeczywiście jest głęboko matowa i nie odbija światła. Dużą zaletą obu farb jest również to, że są pozbawione typowego zapachu, który utrzymuje się jeszcze przez kilka dni po malowaniu.
Tak prezentuje się Zaspane niebo w moim pokoju.
Gdy słońce oświetli pokój, kolor wydaje się bardziej niebieski.
W rzeczywistość ma odcień szaro-niebieski.
Kilka ujęć z remontu :)
Nakładki na kuwetę to bardzo praktyczna rzecz.
Dzięki nim kuweta nie brudzi się od farby.
Foto 1-14 są mojego autorstwa i są moją własnością.
Gdy pokój będzie w całości urządzony to na pewno pokażę więcej zdjęć na blogu :)
Już dziś zapraszam na kolejny post :)
Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających mój blog :)
Dziękuję wam pięknie za każdy komentarz i za waszą obecność na blogu :)
Miłej niedzieli :)
u mnie w pokoju też malowanie :P przed weselem coś trzeba jednak zmienić :P
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji ślubu :))
UsuńPozdrawiam :))
Kochana, jest prześlicznie i jakże cudny kolorek wybrałaś :))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Marysiu :))
UsuńZaspane niebo jest fantastyczne.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Basiu :))
UsuńKolor przepiękny,ja to bym jeszcze przemalowała meble:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)) Szafkę na której stoi kwiatek będziemy malować na pewno :))
UsuńJak dla mnie-bomba:) Śliczny kolor Aniu:) Miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Dorotko :)) Pozdrawiam cieplutko :))
UsuńKolor piękny <3
OdpowiedzUsuńAniu, wyszło swietnie, piękny kolorek wybrałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :)!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia i uściski jeszcze znad walizek ;)
Dominika
Przepiękny i bardzo przyjazny dla oka kolor. Pięknie wyszło.
OdpowiedzUsuńKochana, cudnego i pełnego słoneczka tygodnia!:)
Aniu, bardzo ładny kolor. Musisz czuć się jak w niebie gdy otworzysz oczy ( ja by się tak czuła. :)) Czekam na efekt końcowy z wszytskimi mebelkami. :) Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ciekawy...mnie tez czeka malowanie, a mysle,że na wiosnę...nie lubię:((
OdpowiedzUsuńkolorek ładny, czekam na całość pokoju, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek! A jaka poetycka nazwa! Sama nie wiem, co bardziej mi się podoba... Chyba wszystko razem 😊 bardzo jestem ciekawa jak ostatecznie urządzisz ten pokój. Niecierpliwie czekam na zdjęcia 😊
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką niebieskości, ale ten kolor na ścianach bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelakie odcienie niebieskiego <3 Dlatego jestem zauroczona Twoimi ścianami :) Ja mam w Kuchni baby Blue a w pracowni wpadający w turkus :) Buziaczki Kochana Moja :*
OdpowiedzUsuńKolor piękny. Niebo w pokoju to świetna sprawa:) Czekam na efekt końcowy po umeblowaniu. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKolor ma bardzo ciekawy odcień :) Ciekawa jestem jak wygląda na żywo :)
OdpowiedzUsuńNiebieski zawsze sprawia że jest tak delikatnie, i człowiek sie uspokaja:) Dobry wybór. Pozdrawiam Malwina
OdpowiedzUsuńDość odważnie wygląda na ścianie i bardzo mi się to podoba. Chętnie zobaczyłabym Twój pokój w szerszym kadrze.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Pięknie ten kolorek prezentuje się na ścianie. I dobrze wiedzieć, że są takie nakładki. Ile ja się zawsze namęczę żeby domyć tę farbę.
OdpowiedzUsuńPięknie ten kolorek prezentuje się na ścianie. I dobrze wiedzieć, że są takie nakładki. Ile ja się zawsze namęczę żeby domyć tę farbę.
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę cieplejsze kolory. ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor prezentuje się na ścianie .Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie to wygląda :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, chociaż dla mnie byłby za zimny. Podchodzę z dużą rezerwą do tych nowych farb bo mam duże obawy, czy wystarczająco ściany pod nimi ,,oddychają". Ciekawe jak sprawdzą się u Ciebie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMuszę zainwestować w takie nakładki na kuwete :) Zaoszczędzę dużo czasu na szorowaniu ;)
Odważny kolor. A propos zabezpieczenia podłóg to wielokrotnie od współpracujących ze mną otrzymuję zapytanie czym usunąć starą zaschniętą farbę, bo malarze pochlapali posadzkę i za nic nie da się tego usunąć. Niestety w wielu przypadkach trzeba drapać centymetr po centymetrze.
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory, własnie czeka mnie malowanie pokoju i mam wielka ochotę pomalować pokój na niebiesko.
OdpowiedzUsuńDo tej pory byłam mało odważna jeśli chodzi o kolory w pomieszczeniach.Nasze mieszkanie malowaliśmy z reguły kremowym kolorem. Jednak patrząc na kolor na Waszej ścianie stwierdziłam, że na pewno to ten kolor.Chciałabym zakupić dobre farby i poprosić Was o fachową poradę jakimi farbami pomalować pokój?
Znalazłam w internecie interesującą stronę gdzie jest spory wybór farb i myślę aby je tam zakupić
https://www.leroymerlin.pl/farby/farby-do-scian-i-sufitow,a740.html
Mamy ładne białe meble więc myślę, że kolor niebieski będzie bardzo ładnie się komponował z meblami.Będę wdzięczna za wskazówki i sugestie :)
Farby proszkowe – www.cromadex.pl - gorąco polecam!
OdpowiedzUsuńKupiłem farby proszkowe za pośrednictwem www.cromadex.pl - gorąco polecamy wszystkim niezdecydowanym!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor bardzo intensywny.
OdpowiedzUsuńWszystko doskonale wygląda
OdpowiedzUsuńMalowanie na żywe kolory ma to do siebie, że jeśli nie zadbamy o prawidłowe odcięcie od sufitu to będzie dokładnie to widać. Linia oddzielająca musi być dlatego idealnie równa, odpowiada za to technika malowania i zastosowania taśma.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis! Ja korzystałam z oferty lakierni proszkowej Stal-Mal
OdpowiedzUsuńi polecam