Witajcie :)
U mnie dziś na blogu kwiatowo, pachnąco i dekoracyjnie :)
Maj kojarzy nam się najbardziej z weekendami majowymi, grillowaniem, które w tym roku musimy mocno ograniczyć. Piękno majowego miesiąca to przyroda. Kwitną drzewa i krzewy owocowe. Kwitną kasztany. Królem maja jest niewątpliwie bez lilak.
Maj kojarzy nam się najbardziej z weekendami majowymi, grillowaniem, które w tym roku musimy mocno ograniczyć. Piękno majowego miesiąca to przyroda. Kwitną drzewa i krzewy owocowe. Kwitną kasztany. Królem maja jest niewątpliwie bez lilak.
Bez lilak czyli bez pospolity występuje w wielu odmianach. Obecnie znanych i hodowanych jest 1000 odmian, a w XIX wieku było ich tylko 25. Krzew pochodzi z Półwyspu Bałkańskiego. W Europie stał się popularny w XVI wieku. Do Polski przywędrował z Turcji, więc nazywany jest też bzem tureckim.
Jest krzewem dekoracyjnym o pięknych, obfitych kwiatostanach w formie wiechy i intensywnym, charakterystycznym, przyjemnym zapachu. Rośnie w parkach, na osiedlowych skwerkach, w ogrodach.
Warto bukiet majowego bzu przynieś do domu. U mnie zagościły dwa bukiety bzu o cudownej ciemno fioletowej barwie i kremowo-biały.
Dwa bukiety bzu. Fioletowy jest bardziej wytrzymały i ma piękne, dorodne, mocne kwiatostany.
Subtelniejszy bez o białych kwiatach.
W każdym wazonie prezentuje się inaczej.
Maj to też czas dmuchawców.
Lubię ozdabiać swoje mieszkanie sezonowymi kwiatami. A wśród nich moi ulubieńcy to słoneczna forsycja, tulipany i bez lilak.
Ciekawa jestem czy też lubicie mieć u siebie wiosenne bukiety?
Pięknie dziękuję za wszystkie komentarze i waszą obecność na blogu:)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających mój blog :)
Z radością witam nowych czytelników :)
Udanego tygodnia :)
Udanego tygodnia :)
Uwielbiam bzy, nie dość, że są tak piękne, to jeszcze tak bajecznie pachną, marzenie! Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńi jak tu nie kochać bzu? jest taki fotogeniczny:)
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam, mam na ogrodzie jasny fiolet i biały, do domu nie znoszę, bo jeden domownik ma alergie na wszelkie kwiatowe zapachy....
OdpowiedzUsuńLilak to ja wielbię <3
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądają ach :)
OdpowiedzUsuńZawsze szukam kwiatków 5 -listkowych i na twoim zdjęciu też znalazłam :) Uwielbiam bzy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bzy i ich zapach. Gdy kwitną robię bukiety do domu:)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj też przywiozłam taki bukiet z działki, pachnie cudownie. Mam nadzieję, że długo postoi. Dmuchawce są bardzo oryginalną minimalistyczną dekoracją :)
OdpowiedzUsuńA ja mam w kuchni bukiet z... lubczyku ;)
OdpowiedzUsuńBzy oczywiście, ale dmuchawców pewnie bym do domu nie wzięła. Pewnie kot by mi je rozniósł po całym domu :)
OdpowiedzUsuńZapach bzu jest zniewalający, pewnie pachnie Ci teraz w całym domu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Aniu
Uwielbiam...pięknie pachną,pięknie wyglądają,koją ...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko doskonale wygląda
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń