Witajcie :)
Istnieje przeświadczenie, że do zrobienia smacznej kawy
koniecznie potrzebny jest kosztowny ekspres automatyczny, który zrealizuje za
nas całą pracę. Bezspornie ekspresy do kawy są w stanie przenieść kawiarniane
specjały do naszego domu, ale niekoniecznie są nieodzownym narzędziem do
przygotowania kawy. Dzisiaj zademonstrujemy kilka metod parzenia kawy, które są
znacznie tańszą alternatywą dla ekspresu i zapewniają nam niesamowite
doświadczenia smakowe.
Kawiarka
Użycie kawiarki jest banalnie proste, a rezultaty są rewelacyjne. Dolny zbiornik należy wypełnić wodą tuż pod zaworek bezpieczeństwa, do sitka wsypać zmieloną kawę, całe urządzenie mocno skręcić i ustawić na palniku. Po paru minutach osiągniemy wyrazisty i intensywny napar, który znacznie przypomina włoskie espresso.
Kawiarki posiadają swoich zwolenników na całym świecie dzięki temu, że w bardzo prosty sposób pozwalają przygotować wyśmienitą kawę, a ich ceny nikogo nie odstraszają.
Alternatywne metody parzenia swoją wielką popularność
zyskały wraz z Trzecią Falą Kawy, więc całkiem niedawno. Umożliwiają sporządzić
wysokiej klasy kawę o czystym, niezaburzonym smaku i co szczególnie ważne bez
fusów. Drip, chemex oraz aeropress to urządzenia, które oprócz atrakcyjnego
naparu gwarantują świetną rozrywkę. Do parzenia w nich wykorzystuje się
przeważnie wysokiej jakości jasno palone kawy segmentu specialty, z których
potrafią wydostać najlepsze właściwości smakowe.
1. Chemex
Chemex działa na zasadzie przelewu, a do parzenia w nim kawy wykorzystuje się papierowych filtrów, które izolują fusy od naparu. Szczególnie istotne podczas parzenia kawy tą metodą jest odnoszenie się do kilku zasad. Musimy zachować prawidłowe proporcje kawy oraz wody (8g/100ml), temperatura wody powinna wynosić 88-94 °C, a czas parzenia nie powinien przekroczyć 4 minut.
Jeżeli chcesz zaparzyć idealną kawę w dripie, musisz odnosić się do niezmiernie istotnych zasad tak samo, jak w przypadku chemeksa. Sugerowana porcja kawy to 5-6 g kawy/100 ml wody, której temperatura powinna sięgać 85 – 94˚C. Proces parzenia kawy powinien trwać blisko 3 minuty.
Przygotowanie kawy w aeropressie na samym początku może stwarzać małe problemy, ale z czasem staje się to zwyczajem, od którego nie można się odzwyczaić. Składa się z trzech głównych części - cylindra, sitka oraz tłoku z gumową uszczelką.
Tak jak każda metoda alternatywna posiada swoje reguły, tak również w przypadku aeropressu musimy się do nich odnosić. Na przygotowanie całego aeropressu musimy użyć 18-22 g kawy i wody o temperaturze 88-94˚C. W pierwszej kolejności należy złożyć tłok z cylindrem i nasypać świeżo zmieloną kawę. Następnie kawę zalewamy wodą i zakręcamy sitem z papierowym filtrem. Teraz wystarczy postawić aeropress na dzbanku bądź szklance i jednostajnym ruchem przepchać cały napar. Czas parzenia powinien wynosić blisko 2,5-3 minuty.
Bardzo lubiłam kawę z dripa. Teraz mam niewielki ekspres na kawę w saszetkach oraz mieloną i tak bardzo ją lubię, że drip poszedł w zapomnienie :)
OdpowiedzUsuńLubię zapach kawy ale jej nie piję :).
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło, pewnie też pysznie smakuje ;)
OdpowiedzUsuńMam drip, ale mam ochotę kupić kawiarkę :D
OdpowiedzUsuńZupełnie się na tym nie znam bo nie pije kawy :-).
OdpowiedzUsuńSuper rozwiązania. Piję kawę, ale rano musi być " zębówka" na rozruch:-)
OdpowiedzUsuńBędę musiała się w końcu zaopatrzyć!
OdpowiedzUsuńMam taką makietkę i przyznam że dawno jej nie używałam.
OdpowiedzUsuńJA po prostu zalewam, ale jeśli idę do kawiarni to wymagam dobrej jakosci :)
OdpowiedzUsuńkawa to zycie! uwielbiaaaaaaaaam :D
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za kawą, jednakże metody jej zaparzania są ciekawe :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Niestety, ja tylko mogę zbożową, więc zalewam zwykłym czajnikiem. Jednak podane przez Ciebie rozwiązania na parzenie kawy uważam za bardzo ciekawe i interesujące. Nawet przez jakiś czas zastanawiałam się, czy nie kupić sobie kawiarki, jednak jakoś mi przeszło. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi tym postem ochoty na kawę:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak dobra kawa :D choć kawoszem nie jestem, to bardzo lubię w weekend zaparzyć sobie kawkę w kawiarce :)
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką kawy z ekspresu. Choć ta z kawiarki też jest pyszna
OdpowiedzUsuńJestem totalnym kawoszem, dawno nie trafiłam na taki przyjemny wpis, super :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń