Witajcie :)
Styczeń i luty to miesiące w których pojawiają się trendy, nowości w aranżacji wnętrz, designie, modzie na cały, nowy rok. Dowiadujemy, który kolor zostanie kolorem roku, jaki będzie najchętniej wybierany styl w aranżacji wnętrz. Jakie będą dominowały dodatki, tekstylia, dekoracje.
Właśnie w lutym, a dokładnie 8 lutego, na miesiąc przed Dniem Kobiet, a tuż przed Walentynkami swoją premierę ma nowy dyfuzor Aromatly - Pure Mini.
Aromatly to grupa polskich pasjonatów tworzących najwyższej jakości produkty do aromaterapii jak dyfuzory, kominki, olejki eteryczne, knoty. Ich produkty są stylowe, wpisujące się w najnowsze trendy, a przy tym są naturalne i bezpieczne. Są stworzone z myślą o naszym samopoczuciu i zdrowiu. Od dawna jestem fanką ich produktów. Cenie ich za jakość, dbałość o szczegóły, naturalność. Od kilku dni mam przyjemność testować nowy dyfuzor Pure Mini.
Dyfuzor Aromatly Pure Mini to nawilżacz powietrza i aromaterapia zamknięta w małym nowoczesnym urządzeniu. Ma mały rozmiar, ale jest bardzo wydajny, ma wysoką moc rozpylania pary wodnej. Jest najbardziej wydajny ze wszystkich dyfuzorów na polskim rynku. Wykonany z ceramiki, matowy, przyjemny w dotyku. Ma prosty, minimalistyczni, nowoczesny design. Dostępny jest w czterech modnych, naturalnych kolorach jak brąz, niebieski, biały, zielony. Mój ma kolor brązowy, który wpada w brudny róż. Zasilany jest kablem USB. Jest prosty w obsłudze, wystarczy napełnić go wodą i włączyć za pomocą złotego przycisku, podświetlanego paska LED. Posiada timer z 4 trybami pracy: ciągłe działanie, 1h, 2h, interwałowo (10 minut on/10 minut off). Wypuszcza parę co 3 sekundy. Jest cichy, możemy go włączyć w pokoju dziecka, czy w sypialni, gdy śpimy. Idealnie sprawdza się do rozpylania olejków eterycznych. Doskonały w aromaterapii, wystarczy dodać do wody kilka kropel olejku eterycznego i włączyć urządzenie.
Dyfuzor pasuje do każdego pomieszczenia w domu, do salonu, sypialni, łazienki, pokoju dziecka. Urządzenie jest małe i przenośne, możemy je zabrać ze sobą wszędzie. Zmieści się do kobiecej torebki. Możemy go użyć w samochodzie, biurze, na urlopie w hotelu. Dyfuzor sprawdzi się na prezent. Jest zapakowany w eleganckie personalizowane opakowanie.
Dlaczego warto z niego korzystać? Zima, to okres grzewczy, więc ważne jest odpowiednie nawilżenie powietrza w pomieszczeniu, w którym często przebywamy, zwłaszcza w sypialni, pokoju dziecka, biurze. Właściwy poziom nawilżenia powietrza ułatwia oddychanie, jest ważny dla naszego zdrowia, nawilża górne drogi oddechowe, ma wpływ na błony śluzowe, naszą skórę. Rozpylana para wodna poprawia naszą koncentracje, skupienie podczas nauki, pracy. Pomaga nam się zrelaksować, odpocząć np. podczas czytania, oglądania filmów.
Wraz z olejkami dyfuzor ma wpływ na nasze zdrowie. Sesja aromaterapii jest zbawienna przy katarze, kaszlu, poprawia samopoczucie, ułatwia zasypianie, koi nerwy, pomaga w migrenach. Wszystko zależy od olejku, który użyjemy. Przy katarze sprawdzi się olejek eukaliptusowy, miętowy, w zasypianiu pomoże olejek lawendowy. Melisa, pomarańcza uspokaja. Nawet, gdy nie mamy problemów zdrowotnych to warto wpuścić kilka kropel ulubionego olejku do dyfuzora i cieszyć się pięknym zapachem w mieszkaniu. Lubię rozpylić olejek w łazience, wtedy czuję się jak w domowym spa :).
U mnie dyfuzor sprawdza się doskonale jako nawilżacz powietrza w pokoju córeczki. Natalka dzięki niemu ma lepszy i zdrowszy sen. Jest jeszcze malutka i oddycha noskiem, więc właściwe nawilżenie powietrza jest bardzo ważne podczas snu.
Ciekawa jestem czy lubicie otaczać
się pięknymi zapachami u siebie w domu, czy korzystacie z nawilżaczy powietrza?
Nigdy nie miałam czegoś takiego ale ostatnio o tym coraz częściej myślę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu!^^
Fajna sprawa - praktyczny gadżet w estetycznym wydaniu.
OdpowiedzUsuńja też mam ten mini i jestem z niego bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńWygląd bardzo fajny i minimalistyczny, przyda się na pewno. Duży plus to cena tylko 99 zł. to niewiele jak na takie urządzenie.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest przydatny w domu aby nawilżyć powietrze. Ładnie wygląda. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńAle malutki, ja mam taki wielki, jak odkurzacz, ale to bardzo stary model :D
OdpowiedzUsuńCzytałam, że nawilżacz powietrza pomaga w zapobieganiu chorobom układu oddechowego, takim jak kaszel, katar, zapalenie zatok i astma. Poprawia również nawilżenie skóry i zapobiega suchości oczu.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam zaufania do takich małych sprzęcików. Ostatnie 2 jakie miałam nie dawały rady, chociaż ten może jest dobry.
OdpowiedzUsuńDotychczas nie spotkałam się z tak małym urządzeniem tego typu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJakie zapachy do domu polecacie? Szukam czegoś do swojej szkoły językowej (i do domu przy okazji), żeby przyjemnie pachniało i było wydajne.
OdpowiedzUsuńŚwiece nie wchodzą w grę, bo dużo dzieci i eliminuję niebezpieczeństwo pożarowe.
Mam problem z tymi do kontaktu w domu, że przez dwa wkłady pięknie pachną, a potem jakby się zapycha i nie pachnie w ogóle
Super. Szukałem czegoś takiego do pokoju syna. Wiadomo jak to w pokoju nastoletniego chłopaka nie zawsze tam ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńFajny gadżet do domu
OdpowiedzUsuńTen dyfuzor jest świetny
OdpowiedzUsuńTo by była super sprawa, gdyby nie zużycie tych olejków i koszt zakupu nowych. Mam gdzieś nawet podobny dyfuzor. Ale jak policzyłem sobie, ile zużywa tych aromatów, to musiałem z niego zrezygnować. Dawał oczywiście efekty w postaci super zapachu, ale nie na tyle, żeby wydawać takie pieniądze na aromaty. Chyba że coś źle ustawiłem, ale robiłem wszystko zgodnie z instrukcją.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńhttps://randkuj.my/polska/mazowieckie/zakroczym
OdpowiedzUsuń