Witajcie :)
Zazwyczaj na czas Adwentu przygotowuję same świece lub adwentowy stroik.
Jednak raz na dwa, trzy lata uda mi się samemu wykonać kalendarz, według własnego pomysłu :).
W tym roku wykonałam podświetlany kalendarz adwentowy.
Kalendarz ozdobił mój przedpokój, prowadzący do kuchni. Stanowi on ciekawą dekorację zarówno w dzień jak i wieczorem.
Kalendarz zrobiłam z transparentnego kabla z lampkami LED, który ma dodatkowe spinacze. Do kabla z lampkami dodałam drewniane spinacze adwentowe i wycięte z białego brystolu gwiazdki. Poszczególne dni Adwentu na przemiennie stanowią drewniane spinacze i białe gwiazdki z brystolu. Cały kalendarz jest w czerwono-białej kolorystyce.
Kalendarz zawiesiłam w przedpokoju w miejscu, które lubię ozdabiać na święta i różne okazje, czyli na wieszaku Smile.
Tak prezentuje się mój tegoroczny kalendarz adwentowy wieczorem.
A tak prezentuje się w dzień.
Na zakończenie wpisu grudniowy zachód słońca, z widokiem na Góry Świętokrzyskie
z mojego balkonu.
Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa.
Zapraszam was serdecznie na kolejne grudniowe posty, na pewno pojawią się w nich moje świąteczne dekoracje.
Pięknie dziękuję za wszystkie komentarze i waszą obecność na blogu:)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających mój blog :)
Z radością witam nowych czytelników :)
Udanego tygodnia :)
Bardzo pomysłowy kalendarz i jednocześnie fajna ozdoba świąteczna. Widok z balkony - bezcenny :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtakie kalendarze bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńFajny i dający klimat :)
OdpowiedzUsuńZachwycałam się już nim na insta, ale i tutaj napiszę - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń